Napisałam komentarz u tej dziewczyny co skopiowała moją historię:
"Prowadzisz bardzo ciekawy blog, szkoda, że mam identyczny... Pisałam
tego bloga od prawie roku i poświęciłam wiele wolnego czasu, nie
ucieszyłam się, gdy zobaczyłam, że ktoś go skopiował i podpisał się pod
nim imieniem czy nazwiskiem albo nickiem. Uszanuj proszę prawa autorskie
i więcej nie kopiuj rozdziałów z mojego bloga. Jeżeli jednak się tak
stanie, zgłoszę to bloggerowi i nie będzie wesoło..."
I do tego jeszcze:
"LINK na mojego bloga: http://onedirection-and-my-life.blogspot.com/
Chcesz to czytaj, komentuj, ale miej trochę wyobraźni i spróbuj napisać własną historię!"
Mam nadzieję, że dziewczyna przeczyta to i ogarnie cztery litery... Rozdział jutro albo pojutrze...
Love you all <3 i="">
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz